31 października 2011

SEVEN DAYS OF SAMSARA - Never stop attacking

Polityczny, przesterowany, kombinowany hardcore z Milwaukee w żyłach którego płynie ta sama krew co Żegoty. Doskonale bawią się dzwiękiem, przez co nie ma tu miejsca na nudę. Chaotyczne punkowe galopady, często przechodzą w zadumane powolne opowieści, by po chwili znów zalać nas krwią i wybić z rytmu. Bystre granie.
DL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz