W Związku Radzieckim Lenin na swych pomnikach nie miał żadnych innych inskrypcji oprócz własnego imienia...nic nie trzeba było dodawać wszak każdy wiedział kim był ten diabeł. Parafrazując to coś podobnego można by śmiało napisać o BITCH MAGNET. Inspiracja dla setek zespołów na całym świecie, od tych nigdy nie znanych poprzez te największe jak Don Cab czy Mogwai. Zespół wkrótce wyrusza w trasę, po Japonii i Europie, pierwszą podobno od 1989! Co zbiega się z mającą się ukazać wkrótce trzy-płytową dyskografią. Nie chwaląc się posiadam bilet na ich londyński koncert.
Nie znać Bitch Magnet to zawsze być... dopisz dowolną inwektywę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz