6 stycznia 2012

HYSTERESE - S/t


Wertując pewnego razu the internet natrafiłem na blog http://frbv.blogspot.com/ którego autorem jest pan z Rosji. Rozpływał się w komplementach nad tą trupą pisząc o peace punku i brzmieniu Toxoplasmy...dla mnie jednak to taka niemiecka odpowiedź na Post Regimet czy może bardziej na El Bandę. Motoryczna bezlitosna jazda, z odrobiną melodii i górą zadziorności. Świetnie się tego słucha po ciężkim dniu kiedy wiesz że każdy chciałby cię utopić w łyżce wody i  znikąd pomocy. Chyba to nie zabrzmi zbyt punkowo ale gorąco polecam Hysterese!

DL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz