Najbardziej poruszająca, zadziorna i melodyjna płyta punkowców z Richmond. Każda piosenka to interesująca opowieść o chciwości, łamaniu praw pracowniczych, rasizmie, policyjnej przemocy naszych kłopotach ze znalezieniem sobie miejsca pod słońcem. Tematy dobrze znane ale połączone z tak ogromną dawką energii że całość zniewala i wyrywa z butów. Ze Strike Anywhere zapoznał mnie mój fumfel Wojtek (na co dzień jeden z członków gildii trójmiejskich rzeźników Calm The Fire), którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam!
Change Is A Sound!
DL
Wojtek podobno czasem nawet nuci sobie pierwszy kawałek z tej płyty. Uszanowanie.
OdpowiedzUsuń