27 grudnia 2012

ENDEAVOR - Crazier Than A Shithouse Rat (1997)


Doborowy, chaotyczny new school. Wszystko typowe dla epoki. Okładka, logo, rozdarty, desperacki krzykacz. Mocarne załamania rytmu. głębokie zwolnienia. Ostrość osiągana bez krzty metalowych zawirowań. Choć byli z New Jersey słychać inspirację  pierwszymi  nagraniami  pochodzących z Florydy Zao czy Strongarm. Piękne oranko!



DL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz