Bardzo wielowątkowe i wielowymiarowe granie. Kalejdoskopowa gama inspiracji i arcymistrzowskie umiejętności w poruszaniu się po wymyślonym przez siebie świecie. Kontrolowany chaos, wielkie rifowanie, momenty tarzania się po podłodze, hałasujące bryły dźwiękowe wplecione w emową chłostę i przepiękne głębokie piaskowe soczyste brzmienie. Wciąga i pochłania bez reszty. Byli z Pittsburgha. Sieć o nich milczy.
DL
bandcamp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz