Odrobina południowych zagrywek starego Cavity wybuchów His Hero Is Gone żrącej nienawiści Dystopii i crustowej melancholii znanej z Remains Of The Day. I oto mamy kolejny doskonały zespół, który popadł w całkowite zapomnienie. A przecież dochrapali się pływania pod banderą koneserów z Relapse Records, prawdziwych arcymistrzów w wyszukiwaniu dziwadeł i ekip z potencjałem dokładnie takich jak Facedowninshit. Pan jest wielki!
DL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz