Choć jedni z wielu epigonów Neurosis i Eyehategod wyróżniali się psychopatycznym zacięciem i wyjątkowymi zdolnościami w budowaniu cmentarnego nastroju i poczucia przytłoczenia. Wolne, ponure ballady miażdżące wszystko na swej drodze. Prawdziwie wredne dziadostwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz