Nie ma tu heroicznych wypraw lodołamaczem do Arktyki, prób łączenia teorii względności z mechaniką kwantową lub choćby zabiegów mających doprowadzić do uwolnienia księżniczki zamkniętej w wieży pilnowanej przez straszliwego smoka ludojada o czterdziestu krwiożerczych łbach. Są problemy psychiczne, brak dostosowania, niepewność świetny bas i snujące się hałaśliwe opowieści. Jednym z tropów może być francuski Doppler innym jaszczurka biegająca po wodzie. Klasa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz